Kiedy trafiłam na artykuł o Bhutanie, gdzie mierzy się Szczęście Krajowe Brutto, a nie Produkt Krajowy Brutto - doznałam oświecenia. Zrobiłam research. Okazało się, że temat szczęścia jest bardzo popularny nie tylko w Bhutanie, ale na całym świecie.
Miałam wrażenie, że wszyscy mówią o szczęściu, również w kontekście biznesowym. Szczęście i spełnienie w pracy to już nie jest fanaberia - ludziom nie wystarcza wykonywanie jakakiejkolwiek pracy – chcą wolności w tym, co i jak robią; poczucia, że się rozwijają, że są coraz lepsi oraz wyższego celu, dla którego to robią*.
Myli się ten, kto uważa, że ludzie pracują głównie dla pieniędzy. Codziennie spotykam osoby, które są na etacie od kilku lat, są kompetentni, dobrze zarabiają, czasem mają rodziny, czasem nie - i czują że utknęły. Że nie chcą tak dalej. Że ta „dobra” praca nie daje im spełnienia i że chcieliby przeznaczyć swoje życie na wspieranie czegoś, co jest dla nich głęboko ważne.
Z raportu Małgorzaty Skorupy „Poczucie szczęścia w pracy. Skąd się bierze i jakie zawody dają najwięcej satysfakcji?”* (na bazie brytyjskiego badania "The Career Happiest Index”) – wynika, że najszczęśliwsze w pracy są kwiaciarki i ogrodnicy. Twierdzą, że praca daje im radość. Pracownicy biurowi dla odmiany z trudem znajdują sens w tym co robią (tylko 45%), często są zestresowani i nie widzą możliwości dalszego rozwoju.
Wyniki raportu wyraźnie wskazują, że środowisko pracy, które istnieje w większości firm – już się nie sprawdza. Przyszedł czas na tworzenie takiej kultury, w której ludzie czuliby, że na pytanie króla Bhutanu o to, „w jakim stopniu jesteś zadowolony ze sposobu, w jaki każdego dnia spędzasz czas” ze spokojem odpowiadają – „w dużym stopniu”.
Możnaby sobie zadać kolejne pytanie - Czy szczęście jest komercyjne? I tutaj, ku mojemu wielkiemu zadowoleniu mogę powiedzieć „Tak, jest komercyjne!” Szczęście jest ważne w biznesie. Posłużę się przykładem 2 firm: sieci hoteli „Joie de Vivre” i sklepu online „Zappos”. Obie firmy mają się świetnie i w obu chodzi o coś więcej, niż o robienie biznesu w sensie czysto finansowym.
Chip Conley*** jest właścicielem sieci hoteli „Joie de Vivre” (Radość życia). Założył je i rozwijał, bo był przedsiębiorczy, bo wiedział jak, ale miał też inny cel – chciał realizować swoją misję życiową, która jest też misją firmy - „Tworzyć przestrzeń do celebrowania radości życia” („creating opportunities to celebrate the joy of life”). Chip Conley zastosował wyjątkową strategię działania - zaadaptował piramidę Maslowa na potrzeby biznesu i w czasach kryzysu, kiedy większość firm upadała - potroił zyski. Osiągnął to, bo w tym trudnym czasie nie koncentrował się wyłącznie na zarabianiu pieniędzy (przetrwaniu, które jest na samym dole piramidy), ale na kulturze organizacyjnej i misji, która inspirowała i nadawała znaczenie pracy (szczyt piramidy).
Innym przykładem jest firma Zappos założona przez Tony'ego Hsieha. Również w tym wypadku pracowników przyciąga i utrzymuje misja firmy „generowanie szczęścia – sposobem na zysk, pasję i cel” („Delivering Happiness - A Path to Profits, Passion, and Purpose”****) i kultura organizacyjna – brak procedur, zachęcanie do bycia sobą, tworzenie efektu wow zarówno z klientami, jak i partnerami biznesowymi. Misja nie jest tylko martwą formułką – to cały ruch społeczny obejmujący firmę, ale również książkę, eventy, wykłady. Zappos można odwiedzić w Las Vegas i doświadczyć, jak się tam pracuje.
Oczywiście można powiedzieć, to wszystko w USA, u nas w Polsce jest inaczej... I w dużym stopniu to prawda. Nie zmienia jednak faktu, że niezależnie od szerokości geograficznej organizacje, które żyją zgodnie z przyjętymi wartościami, mają inspirującą wizję i przyjazną ludziom kulturę organizacyjną przyciągają talenty, ludzi, którym zależy, pasjonatów – i wzbudzają zaangażowanie i lojalność wykraczającą poza rozsądek.
Źródło: Artykuł został opublikowany w “Personelu Plus” nr 1/2014. Link do strony miesięcznika: http://www.profinfo.pl/hr-kadry/wynagrodzenia/p,personel-plus-prenumerata,39349.html
Bibiografia
*D. Pink, Drive. Kompletnie nowe spojrzenie na motywację, Warszawa 2011.
**M. Skorupa, Raport: Poczucie szczęścia w pracy. Skąd się bierze i jakie zawody dają najwięcej satysfakcji?, 3 października 2013 http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,105912,12956654,Raport__Poczucie_szczescia_w_pracy__Skad_sie_bierze.html, dostęp 30 października 2013.
***Ch. Conley, Measuring what makes life worthwhile, 21 czerwca 2010,
http://www.ted.com/talks/chip_conley_measuring_what_makes_life_worthwhile.html, dostęp 30 października 2013.
****T. Hsieh, Delivering happiness, New York 2013.
Zaproś mnie do wsparcia Twoich marzeń. Zapisz się na bezpłatną pierwszą sesję: Sylwia Zawada, Certified Coach CoachWise™, Warszawa, tel. 795 069 695 lub e-mail: sylwia.zawada at gmail.com
Myli się ten, kto uważa, że ludzie pracują głównie dla pieniędzy. Codziennie spotykam osoby, które są na etacie od kilku lat, są kompetentni, dobrze zarabiają, czasem mają rodziny, czasem nie - i czują że utknęły. Że nie chcą tak dalej. Że ta „dobra” praca nie daje im spełnienia i że chcieliby przeznaczyć swoje życie na wspieranie czegoś, co jest dla nich głęboko ważne.
Z raportu Małgorzaty Skorupy „Poczucie szczęścia w pracy. Skąd się bierze i jakie zawody dają najwięcej satysfakcji?”* (na bazie brytyjskiego badania "The Career Happiest Index”) – wynika, że najszczęśliwsze w pracy są kwiaciarki i ogrodnicy. Twierdzą, że praca daje im radość. Pracownicy biurowi dla odmiany z trudem znajdują sens w tym co robią (tylko 45%), często są zestresowani i nie widzą możliwości dalszego rozwoju.
Wyniki raportu wyraźnie wskazują, że środowisko pracy, które istnieje w większości firm – już się nie sprawdza. Przyszedł czas na tworzenie takiej kultury, w której ludzie czuliby, że na pytanie króla Bhutanu o to, „w jakim stopniu jesteś zadowolony ze sposobu, w jaki każdego dnia spędzasz czas” ze spokojem odpowiadają – „w dużym stopniu”.
Możnaby sobie zadać kolejne pytanie - Czy szczęście jest komercyjne? I tutaj, ku mojemu wielkiemu zadowoleniu mogę powiedzieć „Tak, jest komercyjne!” Szczęście jest ważne w biznesie. Posłużę się przykładem 2 firm: sieci hoteli „Joie de Vivre” i sklepu online „Zappos”. Obie firmy mają się świetnie i w obu chodzi o coś więcej, niż o robienie biznesu w sensie czysto finansowym.
Chip Conley*** jest właścicielem sieci hoteli „Joie de Vivre” (Radość życia). Założył je i rozwijał, bo był przedsiębiorczy, bo wiedział jak, ale miał też inny cel – chciał realizować swoją misję życiową, która jest też misją firmy - „Tworzyć przestrzeń do celebrowania radości życia” („creating opportunities to celebrate the joy of life”). Chip Conley zastosował wyjątkową strategię działania - zaadaptował piramidę Maslowa na potrzeby biznesu i w czasach kryzysu, kiedy większość firm upadała - potroił zyski. Osiągnął to, bo w tym trudnym czasie nie koncentrował się wyłącznie na zarabianiu pieniędzy (przetrwaniu, które jest na samym dole piramidy), ale na kulturze organizacyjnej i misji, która inspirowała i nadawała znaczenie pracy (szczyt piramidy).
Innym przykładem jest firma Zappos założona przez Tony'ego Hsieha. Również w tym wypadku pracowników przyciąga i utrzymuje misja firmy „generowanie szczęścia – sposobem na zysk, pasję i cel” („Delivering Happiness - A Path to Profits, Passion, and Purpose”****) i kultura organizacyjna – brak procedur, zachęcanie do bycia sobą, tworzenie efektu wow zarówno z klientami, jak i partnerami biznesowymi. Misja nie jest tylko martwą formułką – to cały ruch społeczny obejmujący firmę, ale również książkę, eventy, wykłady. Zappos można odwiedzić w Las Vegas i doświadczyć, jak się tam pracuje.
Oczywiście można powiedzieć, to wszystko w USA, u nas w Polsce jest inaczej... I w dużym stopniu to prawda. Nie zmienia jednak faktu, że niezależnie od szerokości geograficznej organizacje, które żyją zgodnie z przyjętymi wartościami, mają inspirującą wizję i przyjazną ludziom kulturę organizacyjną przyciągają talenty, ludzi, którym zależy, pasjonatów – i wzbudzają zaangażowanie i lojalność wykraczającą poza rozsądek.
Źródło: Artykuł został opublikowany w “Personelu Plus” nr 1/2014. Link do strony miesięcznika: http://www.profinfo.pl/hr-kadry/wynagrodzenia/p,personel-plus-prenumerata,39349.html
Bibiografia
*D. Pink, Drive. Kompletnie nowe spojrzenie na motywację, Warszawa 2011.
**M. Skorupa, Raport: Poczucie szczęścia w pracy. Skąd się bierze i jakie zawody dają najwięcej satysfakcji?, 3 października 2013 http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,105912,12956654,Raport__Poczucie_szczescia_w_pracy__Skad_sie_bierze.html, dostęp 30 października 2013.
***Ch. Conley, Measuring what makes life worthwhile, 21 czerwca 2010,
http://www.ted.com/talks/chip_conley_measuring_what_makes_life_worthwhile.html, dostęp 30 października 2013.
****T. Hsieh, Delivering happiness, New York 2013.
Zaproś mnie do wsparcia Twoich marzeń. Zapisz się na bezpłatną pierwszą sesję: Sylwia Zawada, Certified Coach CoachWise™, Warszawa, tel. 795 069 695 lub e-mail: sylwia.zawada at gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz