Associate Certified Coach - ACC

Dziś jest dla mnie bardzo ważny dzień, bo otrzymałam certyfikat coacha ACC od International Coach Federation (ICF). To oznacza, że spełniam międzynarodowe standardy pracy z klientem podczas procesu coachingowego zgodnie z kodeksem etycznym ICF. Wielki krok naprzód i otwarcie wielu drzwi...


Ten certyfikat jest ukoronowaniem wieloletnich poszukiwań mojej drogi zawodowej, która byłaby zgodna z moimi wartościami, osobowością, talentami, misją życiową... 

to nie było dla mnie oczywiste... w międzyczasie byłam:
  • menedżerem projektów - internetowych, drukowanych, eventów...
  • administration officer - na dwóch uniwersytetach w Dublinie
  • bezrobotną
  • prowadziłam własny biznes
  • wróciłam na etat - tym razem projekty e-learningowe
  • zostałam zwolniona 2 razy w ciągu 3 miesięcy
  • na bieszczadzkim szlaku szukając swojej drogi

a potem zrozumiałam, żemoją drogą jest coaching... To nie przyszło samo - musiałam się wiele o sobie dowiedzieć, sporo doświadczyć, szukać, pragnąć...

No to wiedziałam CO, tylko nie miałam pojęcia JAK, jak zapłacić za szkołę, jak to zorganizować, nie chciałam już etatu ale chciałam szkołę :)

Czasem tak mam w życiu, że w coś naprawdę uwierzę - taką wiarą nieugiętą, że po prostu WIEM - i wtedy zawsze znajdę drogę, choćbym miała iść po wertepach... no to poszłam - mieszkająć kątem u przyjaciół, z kotem pod pachą, ale z celem tak jasnym, że leciałam jak na skrzydłach :)

I to jest wrzesień 2012 - zaczęłam szkołę i od razu zaczęłam pracować z klientami, stronę uruchomiłam w Boże Narodzenie i pisałam aż do Nowego Roku :) Pisałam posty, wrzucałam zdjęcia, robiłam optymalizację pod googla...

Mimo tylu wysiłków strona nie chciała się pozycjonować na "coach warszawa" - wciąż była daleko - na 3-5 stronie w googlu... Nie rozumiałam co się dzieje, ale pisałam i dalej optymalizowałam. Tyle miesięcy bez rezultatów, tyle pracy i nic...

Aż załapało!!! Czerwiec 2012! Nagle klienci zaczęli napływać - myślałam sobie, co się dzieje, że nagle takie tłumy??? No to wpisałam w googla "coach warszawa" - mój blog była na pierwszej stronie w pierwszej trójce! I tak jest do dzisiaj :)))

W międzyczasie uruchomiłam fanpage na facebooku, prowadziłam bezpłatne coachingi, wykłady, warsztaty, media zaczęły się odzywać, zaczęłam bywać w radiu jednym i drugim, coachingi robiłam już tylko płatne, publikowałam w prasie hr-owej, a ostatnio wylądowałam w telewizji :)

Szalony czas! Piękny czas! Ciężka praca codziennie po wiele godzin. Do tego praca na części etatu. 

Tak, warto. Warto każdego dnia. Bo jest sens, cel, bo się rozwijam, kwitnę, jestem spełniona i wspieram innych, by szukali swojej drogi. Kiedy idziesz własną drogą - każdego dnia czujesz, że żyjesz, że pragniesz, że krew krąży w żyłach.

I nawet jak padasz na twarz i już nie masz siły, to na twarzy masz uśmiech zadowolenia.

I tak jest dobrze :)

Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierają, całej mojej cudownej łabędziej rodzinie :)

Zaproś mnie do wsparcia Twoich marzeń. Zapisz się na bezpłatną pierwszą sesję: Sylwia Zawada, Associate Certified Coach (ACC), Warszawa, tel. 795 069 695 lub e-mail: sylwia.zawada at gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz