Bo ja mam taki słomiany zapał! - rzecz o długoterminowej motywacji

Postanowiłeś to w końcu zmienić. Przestać ulegać starym nawykom, robić rzeczy, które Ci nie służą, a potem mieć do siebie pretensje. Nadszedł czas. Jesteś gotowy. Czujesz się podekscytowany i wierzysz, że tym razem dasz radę. Zaczynasz dziś.


Pierwsze dni są łatwe – twoja motywacja jest duża, wiara niezachwiana, widzisz swój cel jasno i wyraźnie. Każdego dnia cieszysz się z sukcesu i gratulujesz sobie silnej woli. Czujesz, że masz coraz większy wpływ na swoje życie.

Połowa drugiego tygodnia – twoja motywacja trochę spadła, jesteś zmęczony ciągłym kontrolowaniem się i ciągłym mówieniem sobie nie: „nie możesz tego więcej robić, tak zdecydowałeś”, „nie możesz teraz zrezygnować”, „nie jedz tego, to niezdrowe”... Wszędzie widzisz pokusy, często myślisz o tym, czego sam sobie zabraniasz i łatwo się denerwujesz. Celu nie widzisz już w ogóle, za to dyskomfort rośnie i rośnie i już nawet nie pamiętasz, po co sobie odmawiasz przyjemności?

To bardzo trudny – i równocześnie naturalny moment, który prawie na pewno się pojawi. Kiedy starasz się coś poprawić w swoim życiu, wymaga to zmiany codziennych drobnych nawyków, ciągłego pamiętania. Jak mówi Brian Tracy (w wolnym tłumaczeniu):

„Złe nawyki łatwo rozwinąć, ale ciężko się z nimi żyje. 

Dobre nawyki rozwinąć trudno, ale żyje się z nimi łatwo.”

Co można zrobić, jak sobie pomóc w takich chwilach?

Zacznij od prostego ćwiczenia, które stosuje Tony Robbins, tylko zrób je od razu: Rozejrzysz się po pokoju, w którym jesteś i znajdź wszystkie czerwone elementy. Nie czytaj teraz dalej, tylko policz czerwone elementy :) Masz?

A teraz odpowiedz na pytanie – ile niebieskich elementów jest w pokoju?

Nie wiesz. Nie patrzyłeś na niebieskie, tylko na czerwone. W trudnych momentach, kiedy masz poczucie, że wyrzekasz się wielu rzeczy – widzisz tylko czerwone, tylko to, czego musisz sobie odmawiać w każdej chwili. W ogóle nie widzisz niebieskiego. A niebieski to twoja wizja, twój cel, to jak zmieni się Twoje życie, kiedy ten cel osiągniesz.

Jak więc możesz zadbać o swoją motywację i realizację celu?

  1. Pierwotna motywacja - przede wszystkim przypomnij sobie, po co w ogóle chcesz to zrobić? Narysuj w wyobraźni, jak zmienisz się Ty i Twój świat, jeśli osiągniesz cel. Jakie będziesz miał z tego korzyści?
  2. Wizualizacja – zadbaj o to, by mieć swoją wizję na papierze. Myśląc o swoim celu – powycinaj z gazet kolorowe obrazy, słowa, rysunki i naklej je na jedną kartkę. W ten sposób stworzysz fizyczną wersję swojego celu. Dzięki temu cel zacznie istnieć w świecie materialnym, nie tylko w Twojej wyobraźni. Powieś kolaż w widocznym miejscu, tak żebyś codziennie na niego świadomie patrzył. Niech ta wizja na dobre zadomowi się w Tobie.
  3. Przypominacz – w pogoni codziennego dnia może być trudno pamiętać, że pracujesz nad zmianą jakiegoś nawyku - co Ci będzie o tym przypominało? Niektórym sprawdza się alarm na komórce, innym znak na lustrze, jeszcze innym rzemyk na ręce. Wymyśl swój własny przypominacz i korzystaj z niego.
  4. Wizja celu, którego nie zrealizowałeś - a teraz wyobraź sobie, że nie udało Ci się zmienić. Wejdź głęboko w tą wizję, zobacz wszystkie szczegóły, wszystkie konsekwencje tego, że nie zająłeś się tym obszarem swojego życia. Jak to wpłynie na Ciebie i Twoje otoczenie? Wyobrażenie sobie tej czarnej wizji może Ci dodać sprzydeł :)
  5. Zrewiduj swoje przekonania – jeśli na przykład myślisz o sobie, że „mam słomiany zapał” - to czym prędzej zmień to przekonanie na bardziej wspierające, np. „w przeszłości miałem słomiany zapał, teraz konsekwentnie realizuję swoje cele”
  6. Docenianie - gratuluj sobie każdego sukcesu, każdego zwycięstwa. Dzięki temu w pełni zobaczysz, jakie postępy robisz i wzmocni to Twoją pewność siebie także w innych obszarach życia.
Życzę Ci powodzenia w realizacji Twoich celów!

Artykuł ukazał się w publikacji: "12 kroków do zdrowego trybu życia", 2014.


Zaproś mnie do wsparcia Twoich marzeń. Zapisz się na bezpłatną pierwszą sesję: Sylwia Zawada, tel. 795 069 695 lub e-mail: sylwia.zawada at gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz