Przestań marzyć! Znajdź pracę i zacznij normalnie żyć!

Uuuu, ale zabrzmiało! Pewnie większość z nas słyszała takie lub podobne stwierdzenia. Aż mnie przeszedł zimny dreszcz i krew trysnęła z podciętych skrzydeł!



Każdy z nas marzył jako dziecko. Każdy czegoś pragnął - być strażakiem, weterynarzem, odkrywcą. Marzenia sprawiające, że nam się chciało! Uczyć, szukać, poznawać nowych ludzi, po prostu się chciało! Kiedy jednak słyszymy te zimne słowa, głos z rzeczywistości - coś w nas umiera.

Byłam ostatnio w kinie na "Życiu Pi". Jest tam taka scena, kiedy mały chłopiec - ciekawy świata, ufny, wierzący w połączenie między wszystkimi istotami - chce podać na własnej dłoni, przez kraty klatki, kawał mięsa potężnemu tygrysowi bengalskiemu. Chce się zaprzyjaźnić z tygrysem.

Kiedy tygrys jest już o krok - chłopiec i tygrys wpatrują się w siebie - wbiega ojciec chłopca i szarpnięciem odciąga dziecko. Uratował mu życie? Na 99%.

Potem, aby upewnić się, że syn już nigdy więcej tego nie zrobi, aby pokazać mu, że tygrys to zwierzę, morderca - przywiązuje do krat klatki kozę i każe małemu patrzeć, jak zwierzę potężną łapą w sekundę ją zabija.

Kolejna scena filmu zaczyna się od słów starszego o kilka lat Pi: Od tego czasu życie straciło sens...

Co to ma wspólnego z marzeniami? 
Mechanizm jest podobny - naturalnie marzymy o tym, co wspaniałe, wielkie, ważne dla nas. To nas napędza, daje energię. "Realistyczne" spojrzenia w stylu "Z marzeń jeszcze nikt nie zapłacił rachunków" albo "Weź się za coś konkretnego" zabijają w nas pragnienie wyjątkowości, wielkości, zmieniania świata na lepszy, pomagania ludziom.

Dostajemy pracę, która nie daje nam spełnienia, płacimy rachunki, wyjeżdżamy na wakacje, spotykamy się z przyjaciółmi, ale w głębi duszy czujemy, że coś jest nie tak. Że chcemy więcej, że potrzebujemy tego więcej, żeby wszystkie inne czynności nabrały sensu.

Na filmie poniżej zobaczycie jeszcze inne spojrzenie na marzenia. Dowiecie się między innymi, że większość ludzi:
- wie, co im się podoba w ich aktualnym życiu, a co nie
- wie, czego nie chce w przyszłości
- nie wie, czego CHCE w przyszłości

Oraz:
- co to są strefy komfortu i po co wyruszać z nich w nieznane
- jak się ma pewność siebie do "wyjazdów" ze stref komfortu

i inne zachęty, by marzyć, spełniać marzenia, być spełnionym:







Zaproś mnie do wsparcia Twoich marzeń. Zapisz się na bezpłatną pierwszą sesję: Sylwia Zawada, Life & Business Coach, Warszawa, tel. 795 069 695 lub e-mail: sylwia.zawada at gmail.com

1 komentarz: